Miało być złociście, bordowo i kremowo. Na pudełku serduszko i personalizacja. Z tym kremem może nie do końca wyszło, ale chyba jest nie najgorzej ;-) Dla pewnej Babci w dniu 80 urodzin.
Oby się podobało...
sobota, 23 września 2017
poniedziałek, 11 września 2017
123. Komplet ślubny w starym stylu
Dwa pudełka oraz kartka wraz z pudełkiem - nadal w klimacie retro...
Zbędne wszelkie pisanie - zapraszam do galerii.
Zbędne wszelkie pisanie - zapraszam do galerii.
czwartek, 7 września 2017
122. Barokowy przepych - ślubne retro-kartki
Zamieszczam ten post i od razu uciekam przed gradobiciem niepochlebnych komentarzy od lubiących skrajny minimalizm. Tutaj go nie znajdą ;-) Ale za to znajdą wszystko inne: od guzika do gazika. Całość ma prowokować do komentarzy w stylu: "Eeee, za dużo tego wszystkiego!". Tak ma być. Oryginalny efekt może dać tylko dużo wszelkiego dziwactwa, które - warstwowo niczym w urodzinowym torcie - przykrywa jedno drugie i tworzy przestrzenną budowlę.
Każda kartka to efekt jednej nocy zegarmistrzowskiej dłubaniny, która chyba nigdy mi się nie znudzi. To miejsce, gdzie śmiało mogę się twórczo wyżyć, a powierzchnia nieco ponad 210 cm kwadratowych wystarcza w zupełności, by przywołać wspomnienia. Od kartek przecież wszystko się zaczęło...
Każda kartka to efekt jednej nocy zegarmistrzowskiej dłubaniny, która chyba nigdy mi się nie znudzi. To miejsce, gdzie śmiało mogę się twórczo wyżyć, a powierzchnia nieco ponad 210 cm kwadratowych wystarcza w zupełności, by przywołać wspomnienia. Od kartek przecież wszystko się zaczęło...
Subskrybuj:
Posty (Atom)