poniedziałek, 6 czerwca 2016

106. Pudełka vintage

Powstały na zamówienie. I choć zamówienia lubię bardzo, kiedy w grę wchodzi ilość hurtowa - "zamówienia" nie cieszą. Robienie tylu jednakowych egzemplarzy przestaje być twórcze... i zaczyna frustrować. Tak mam...




                                                                    

2 komentarze:

  1. też tak mam, że co za dużo na raz to nie cieszy mnie...ale pudełeczka bardzo fajne są, nie dziwi mnie, że ktoś chciał mieć ich dużo;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pudełka świetne i bardzo użyteczne!

    OdpowiedzUsuń