piątek, 19 grudnia 2014

68. Bardzo miła niespodzianka, czyli różne rożności od Marty R.

Czekałam na kuriera z zamówionymi przeze mnie kopertami. Bardzo się ucieszyłam, kiedy zobaczyłam go już następnego dnia po zakupie i pochwaliłam pewnego sprzedawcę, że błyskawicznie wysłał towar. Otwieram paczkę i przez chwilę stoję jak wryta... Mój mąż również. Patrzymy na siebie, potem znowu do otwartego pudełka i znów na siebie... Konsternacja. To są te koperty??? Wyciągam po kolei wszystkie przedmioty, a z samego dna list. To wszystko dla mnie? Jakaś pomyłka... Tak, to na pewno pomyłka! Czytam i oczom nie wierzę! Pewna Nieznajoma koleżanka postanowiła podarować mi coś tak fantastycznego i ... co najważniejsze - trafionego! Kiedyś sądziłam, że trzeba kogoś dobrze poznać, by coś o nim wiedzieć. Jak widać - nie sprawdziło się. Moja Droga Marto! Nie znamy się, a tyle o mnie wiesz!!! Jak Ty to zrobiłaś? Jesteś kochana. Wszystko bardzo, ale to bardzo mi się podoba i pięknie Ci dziękuję za pamięć. Będę korzystać z każdej ofiarowanej mi przez Ciebie rzeczy, ustawię i powieszę wszystko, obiecuję!
A tak w ogóle to nie wiem, czym sobie zasłużyłam na taki prezent... (?) Całuję Cię mocno!

Przepraszam za moje długie milczenie.

9 komentarzy:

  1. fajnie:))) jak miło dostawac takie prezenty!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. :-)
    Ufff, cieszę się bardzo, że trafiłam.
    Nie trudno było się domyśleć jaka kolorystyka przypadnie ci do gustu...

    Kiedyś w jednym z maili bardzo pokrzepiłaś moje wtedy "smutne" serducho i obiecałam sobie, że i Tobie sprawię w jakiś sposób niespodziankę... ale najważniejsze że się odezwałaś...

    Pozdrawiam przedświątecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajowe są takie niespodzianki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne te twoje niespodzianki niespodziewajki !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Co za przepiękny gest :) aż ciepełko na serduszku sie pojawia :)

    OdpowiedzUsuń